1.

Maska do włosów suchych i zniszczonych BioVax . Miałam kiedyś RainforestVax'a i byłam bardzo zadowolona. Teraz chcę spróbować tej maski :)
2.

Olejek do włosów :) Jednak Alterra... :)
3.

Szampon do włosów Alterra. Moje włosy go kochają! Najbardziej lubię ten z papają i bambusem oraz morelą i pszenicą. Gliss Kurr jest OK, ale to nie to samo :)
4.

Odżywka Isana z olejkiem Babassu. Dużo dobrego się o niej naczytałam. Chcę zobaczyć czy sprawdzi się na moich włosach :)
5.

Odżywka Alterra z morelą i pszenicą <3 moje love,love :D
6.

Osławiona wcierka Jantar :)
7.

BeBeauty, krem do ... włosów :D Dzięki zawartości masła shea,oleju kokosowego i gliceryny można stosować na włosy :)
To chyba tyle :D Od września zaczynam intensywne dbanie o włosy!
____
Teraz napiszę zupełnie o czymś innym :) Otóż bardzo lubię gotować,piec,itp. :) Pomyślałam więc na blogu będę umieszczać sprawdzone przeze mnie przepisy. Dzisiaj czas na pełnoziarniste cebulowe bułeczki, które upiekłam wczoraj wieczorem :P a dzisiaj zjadłam je chudym twarożkiem i pomidorem, mniaaam :P
Z mojego(troszkę do przerobiłam) przepisu wychodzi ok.4 średnich bułek, z oryginalnego przepisu (bez cebuli i bazylii) powinno wyjść 8. Ja piekę z połowy porcji,ponieważ mój tata nie przepada za takim pieczywem
A więc... co jest nam potrzebne?
- 300 ml mąki pełnoziarnistej ( polecam Melvit -pszenną razową )
- 100 ml letniej wody
- łyżka oliwy z oliwek
- 1/2 łyżeczki fruktozy lub cukru ( gdy mi się skończyła fruktoza, nie dodałam w ogóle cukrów i także wyszły dobre)
- szczypta soli ( ja dodaję dużą szczyptę :P poprostu- jeśli lubimy słone jedzenie dodajemy troszkę więcej,a jeśli nie -mniej :) )
- 50 g drożdży.
- czosnek lub cebula, bazylia (opcjonalnie)
Mam nadzieję że coś zrozumieliście z mojej plątaniny :P Zdjęć nie mam - nie zdążyłam zrobić :P