poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Must have SEPTEMBER / Przepis dnia:Pełnoziarniste bułeczki :)

Hej :) Miałam ciekawy pomysł na wpis,ale stwierdziłam że jeszcze dziś go nie zamieszczę.Muszę jeszcze pozbierać materiały :P Postanowiłam że umieszczę tutaj takie moje kosmetyczno-włosowe MUST HAVE na wrzesień :)

1.
Maska do włosów suchych i zniszczonych BioVax . Miałam kiedyś RainforestVax'a i byłam bardzo zadowolona. Teraz chcę spróbować tej maski :)

2.
Olejek do włosów :) Jednak Alterra... :)

3.
 
Szampon do włosów Alterra. Moje włosy go kochają! Najbardziej lubię ten z papają i bambusem oraz morelą i pszenicą. Gliss Kurr jest OK, ale to nie to samo :)
4.
Odżywka Isana z olejkiem Babassu. Dużo dobrego się o niej naczytałam. Chcę zobaczyć czy sprawdzi się na moich włosach :)
5.
Odżywka Alterra z morelą i pszenicą <3 moje love,love :D

6.
Osławiona wcierka Jantar :)

7.
Ochronny krem do rąk Be Beauty
BeBeauty, krem do ... włosów :D Dzięki zawartości masła shea,oleju kokosowego i gliceryny można stosować na włosy :)

To chyba tyle :D Od września zaczynam intensywne dbanie o włosy!
____

Teraz napiszę zupełnie o czymś innym :) Otóż bardzo lubię gotować,piec,itp. :) Pomyślałam więc na blogu będę umieszczać sprawdzone przeze mnie przepisy. Dzisiaj czas na pełnoziarniste cebulowe bułeczki, które upiekłam wczoraj wieczorem :P a dzisiaj zjadłam je chudym twarożkiem i pomidorem, mniaaam :P
Z mojego(troszkę do przerobiłam) przepisu wychodzi ok.4 średnich bułek, z oryginalnego przepisu (bez cebuli i bazylii) powinno wyjść 8. Ja piekę z połowy porcji,ponieważ mój tata nie przepada za takim pieczywem 
A więc... co jest nam potrzebne?
  • 300 ml mąki pełnoziarnistej ( polecam Melvit -pszenną razową )
  • 100 ml letniej wody
  • łyżka oliwy z oliwek
  • 1/2 łyżeczki fruktozy lub cukru ( gdy mi się skończyła fruktoza, nie dodałam w ogóle cukrów i także wyszły dobre)
  • szczypta soli ( ja dodaję dużą szczyptę :P poprostu- jeśli lubimy słone jedzenie dodajemy troszkę więcej,a jeśli nie -mniej :) )
  • 50 g drożdży.
  • czosnek lub cebula, bazylia (opcjonalnie)
Mąkę wsypujemy do miski, rozkruszamy drożdże, dodajemyfruktozę ,zalewamy 50 ml wody. Zostawiamy zaczyn na 10-15 minut. Po tym czasie dodajemy resztę wody i rozpuszczona w niej sól, oraz oliwe. Wyrabiamy ciasto.Następnie kroimy bardzo drobno cebulę i podsmażamy ją na odrobinie oliwy z oliwek. Podsmażoną cebulkę,dodajemy do ciasta wraz z suszoną bazylią.Ciasto wyrabiamy ponownie i ostawiamy na 40/50 minut do wyrośnięcia. Po upłynięciu czasu formujemy bułeczki i układamy je na wysmarowanej oliwą blaszcze. Pieczemy 16 minut w 250 stopniach :) Smacznego! 

Mam nadzieję że coś zrozumieliście z mojej plątaniny :P Zdjęć nie mam - nie zdążyłam zrobić :P






piątek, 24 sierpnia 2012

Produkty spożywcze na piękną skórę, paznokcie i włosy :)

Hej! Teraz to już naprawdę postaram się pisać tutaj regularnie! :) Przepraszam za tak długą nieobecność.
Co u mnie? Hmm . jeśli chodzi o moją dietę to jest coraz lepiej :) Dąże do celu małymi kroczkami.
Stałym elementem w mojej diecie zostały pyszne koktajle na bazie jogurtu naturalnego,i przeróżnych owoców. Naprawdę są 100 razy lepsze niż jogurty ze sklepu,i zdrowsze! :)
Paznokcie - Wczoraj spiłowałam moje, średnio długie migdały,na rzecz krótkich kwadracików.Nawet się prezentują, tylko czekać aż podrosną.
Włosy -Rosną sobie,rosną! ;P Myje, odżywkuje, maseczkuje, nie prostuje i widzę różnicę :D
Zamierzam przy najbliższej okazji zakupić olej do włosów. Zastanawiam się nad olejkiem kokosowym Vatika a rossmanowską Alterrą, i chyba wybiorę tą pierwszą :)

OK! To tyle :) Przygotowałam dzisiaj listę produktów,które pomogą nam cieszyć się pięknymi paznokciami,włosami i skórą. Postanowiłam podzielić się nią z wami, bo może któraś z was, podobnie jak ja,również pragnie zmienić swoją dietę na zdrowszą :) Lista tych produktów jest niepełna.Kierowałam się tutaj akurat moimi preferencjami żywieniowymi,i nie zamieściłam tam małży,krewetek,wątróbek,serc. itp. ... :)

PRODUKTY SPOŻYWCZE NA PIĘKNĄ SKÓRĘ,PAZNOKCIE I WŁOSY:



MARCHEW,ŻÓŁTKO JAJA,NATKA PIETRUSZKI,SZPINAK,DYNIA,MANGO,MORELE,KOPER,SAŁATA,POMIDORY,ŚMIETANA 18%,SER ŻÓŁTY PODPUSZCZKOWY,PAPRYKA,PIETRUSZKA,KALAFIOR,TRUSKAWKI,POZIOMKI, KIWI,CYTRYNA,POMARAŃCZE, CZERWONA I BIAŁA KAPUSTA, CZERWONA POŻECZKA,OLEJ SŁONECZNIKOWY,OLIWA, ORZECHY WŁOSKIE, ORZECHY  ZIEMNE, ORZECHY LASKOWE, PISTACJE, MIGDAŁY ,BANANY, MASŁO,MĄKA PEŁNOZIARNISTA,JAJA,MLEKO,DROŻDŻE,OTRĘBY PSZENNE,PESTKI SŁONECZNIKA,CAMEMBERT,GROCH SUCHY,FASOLA SUCHA,SZYNKA WIEPRZONA,KASZA GRYCZANA, RYŻ BRĄZOWY, GROSZEK, CHLEB GRAHAM, CHLEB RAZOWY, TŁUSTY TWARÓG, GRZYBY, ŁOSOŚ, CHUDY SER, SZPINAK, TŁUSTE MLEKO, JOGURT, ZIARNA SOJI, RYBY, DRÓB, SERY ŻÓŁTE, SERY BIAŁE, MLEKO, RZEŻUCHA, KAPUSTA, MIĘSO ,ZIEMNIAKI, BURAKI, ROŚLINY STRĄCZKOWE,ORZECHY,KASZA JĘCZMIENNA,  ORZECHY, CZEKOLADA,KAKAO, PESTKI DYNI,  KUKURYDZA ,SOCZEWICA, MIĘSO, RYBY, TWARÓG, BROKUŁY, CHUDE MIĘSO, CHUDE MLEKO, POKRZYWA, SKRZYP, CHUDY SER, TUŃCZYK, SUSZONE,BRZOSKWINIE, PEŁNE ZIARNO, SOJA, SZPARAGI,KURCZAK,

czwartek, 26 lipca 2012

Plany,plany,plany! :)

Hej :) Bardzo Was przepraszam,że tak dawno nie pisałam. Zapomniałam hasła :<
Chwała Bogu,doznałam wczoraj wieczorem olśnienia,i oto jestem! :)
A więc ... ostatnio w Shape'ie natknęłam się na 3 rady Michaela Mantella,które pomogą nam osiągnąć fitnessowe cele,i uzyskać motywacje do ćwiczeń :) Muszę przyznać - to działa. Dodatkowo, do gazetki dołączone było DVD z ćwiczeniami cudownej Ewy Chodakowskiej :)
Dzisiaj zamierzam zrealizować punkt 3.  Jadłospis jaki planuję na dziś i ćwiczenia które planuję wykonać :)
Oto mój zaplanowany jadłospis na dzisiejszy dzień:
9:35 - 3 kromki ciemnego chleba z ziarnami(chleb tostowy),masło(odrobina),3 plasterki drobiowej wędliny,1/2 pomidora, 1 ogórek gruntowy.
12:35 - Jabłko
15:35 - Zupa pomidorowa, 100 g pełnoziarnistego makaronu.
17:35 - mały banan/jogurt light
19:35- sałatka: sałata,pomidor,ogórek,papryka,jajko,winegret.
Zaplanowane ćwiczenia:
-40 km na rowerze stacjonarnym
-1h na rolkach
-Brzuszki
Wykonane ćwiczenia:
-Rozgrzewka z Ewą Chodakowską,
-Zmodyfikowana żaba,
-Skośny rowerek.
-Ćwiczenia na brzuch i nogi,które nie wiem jak nazwac :P
Mam nadzieję że mój plan się powiedzie :) Wieczorem napisze czy mi się udało.Mam nadzieję że dam radę! :Dp

poniedziałek, 2 lipca 2012

Hello! :)

Zanim zajmę się wyglądem bloga,muszę tu coś napisać ;) "Dążąc do perfekcji" to tytuł mojego bloga, idealna nigdy nie będę, ale zawsze można spróbować zmienić coś w sobie. Ja chcę zacząć od mojego wyglądu.
Rok temu schudłam 25 kilogramów,z czego połowa mi wróciła. Obiecuje sobie, ze wezmę się za siebie "od jutra bla bla bla..." . Wezmę się "OD DZISIAJ' nawet mimo tych kilku krakersów... Na blogu będe umieszczać moje jadłospisy, dlatego też napiszę jeszcze raz wieczorkiem :) Bardzo lubię gotować, więc niewykluczone że znajdą się tutaj moje ulubione przepisy :) Ok, koniec odchudzaniu narazie. Teraz paznokcie ... ;P Odkąd pamiętam - obgryzałam. Parę razy udało mi się zapuścić długie paznokcie, abyły one kruche,łamliwe,rozdwajały się, a gdy się w końcu złamały - co robiłam? Odpowiedz jest chyba oczywista.
No i żyłam tak sobie z ogryzkami, zamiast paznokci, aż w końcu, w październiku zeszłego roku w Rossmanie, kupiłam fantastyczną odżywkę do paznokci, którą polecały wizażanki i bloggerki. Pewnie łatwo się domyślić że mówię o odżywce Eveline 8 in 1 :) Aktualnie mam jej diamentową siostrę i również jestem zadowolona. Oto to cudeńko! :


 Od tego czasu parę razy zdążyłam spiłować paznokcie, ale aktualnie jestem w trakcie zapuszczania.
Wieczorkiem mogę moich paznokci. To może być fajne, bo za jakiś czas sama będe mogła zobaczyć jak urosły :)

 WŁOSY 
Zapuszczam :P Do 4 klasy szkoły podstawowej były takie długie... Oli niestety jednak, zachciało się zmian, i namówiła mamę aby poszła z nią do fryzjera. Z salonu wyszła z włosami do ramion :> Z początku byłam zachwycona, ale teraz nie mam pojęcia jak mogłam zrobić?! :P  Nie dość że były krótkie, to jeszcze pocieniowane... Od tamtej pory włosy sporo mi urosły,ale za każdym razem gdy chodziłam do fryzjera, cieniowałam włosy :/.W maju, tego roku w końcu je wyrównałam. Do tej pory włosy chyba wróciły do dawnej długości, bo trochę im centymetrów ubyło,ale mimo wszystko byłam bardzo zadowolona z tej zmiany :) Swoją drogą chyba muszę iść podciąć końcówki,bo niedawno je rozjaśniałam :P
Z moich włosów jestem zadowolona, rosną szybko i są w miare gęste :)

Wszystkie zdjęcia umieszczę wieczorem,bo muszę je zgrać :) Jeżeli ktoś to przeczytał - podziwiam i dziękuję! :* A teraz lecę zjeść śniadanko,i szykować się do wyjścia ze znajomymi! Baj :*